Forum www.socjologiastw.fora.pl Strona Główna

www.socjologiastw.fora.pl
Forum Studentow Socjologii w Stalowej Woli
 

Referaty
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.socjologiastw.fora.pl Strona Główna -> Podstawy socjologii
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
semek




Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kumów Majoracki(Chełm)

PostWysłany: Pon 15:25, 19 Lis 2007    Temat postu: Referaty

A moze by tak kazdy zamiescil swoj referat na forum zawsze to latwiej byloby sie przygotowac na przyszly sprawdzian z referatow.Albo chociaz konkretnych przedstawicilei i zainteresowania dziedzina czyli to z czego wiedze bedzie sprawdzac.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niebiesky
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd

PostWysłany: Wto 12:04, 20 Lis 2007    Temat postu:

no dobrze by bylo, proponowalem to paru osobom, ale jakos im to bylo obojetne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
semek




Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kumów Majoracki(Chełm)

PostWysłany: Wto 20:54, 20 Lis 2007    Temat postu:

yyy to jak ja wreszcie stworze swoj referat to zamieszcze go tu jako pierwszy albo przynajmniej te najwazniejsze rzeczy z niego.tylko najpierw musze go stworzyc...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niebiesky
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd

PostWysłany: Śro 1:39, 21 Lis 2007    Temat postu:

ja mam referat dopiero na grudzien, ale juz zaczynam powoli o nim myslec, bo mam nielatwy temat...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roman




Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rudnik nad Sanem

PostWysłany: Nie 18:33, 25 Lis 2007    Temat postu:

Socjologia historyczna

Socjologia historyczna wpisuje się w długą tradycję badań dotyczących makrostruktur i procesów zmiany. Pod jedną nazwą kryją się zarówno prace ogólne, modelujące wielkie obszary czasowe i przestrzenne, jak i empiryczne analizy wybranych procesów czy wydarzeń historycznych. Do elementów wspólnych wszystkim pracom z socjologii historycznej należy ujmowanie rzeczywistości społecznej jako procesu i podkreślanie roli momentu historycznego, tempa i rytmu przekształceń. Rozpiętość pomiędzy ogólnymi teoriami zmiany, a studiami konkretnych problemów socjohistorycznych stanowi trudność w samookreśleniu się tej dyscypliny.
Wielość podejmowanych przez socjologów historycznych problemów badawczych oraz różnorodność orientacji epistemologicznych, teoretycznych i metodologicznych znalazła wyraz w trzech typach strategii badawczych. Głównym celem pierwszej drogi jest zastosowanie ogólnego modelu teoretycznego do rzeczywistości historycznej. Drugie ujęcie, zwane perspektywą historyczno–interpretacyjną polega na tworzeniu interpretacji historii przy uwzględnieniu roli konkretnych przypadków. Akcentuje się tutaj kontekst kulturowy, intencje aktorów, unikalne cechy rozpatrywanych zjawisk. Badaniem sterują wybrane pojęcia, kategorie, problemy. Celem trzeciego ujęcia jest konstruowanie modeli wyjaśniających na podstawie analizy konkretnych przypadków historycznych. Zakłada istnienie regularności przyczynowych dających się odkryć przy badaniu rzeczywistości historycznej. Te generalizacje są ograniczone do danego kontekstu czasowego i przestrzennego.
Kilkudziesięcioletnie doświadczenia socjologii historycznej pokazują też główne trudności metodologiczne tego interdyscyplinarnego przedsięwzięcia. Koncentrują się one wokół specyfiki metody porównawczej oraz problemów integracji podejścia historycznego i socjologicznego, zwłaszcza wokół modelujących, wyjaśniających ambicji socjologów historycznych.
Gwałtowny rozwój nauk o człowieku u schyłku XIX w., takich jak: antropologia, socjologia i psychologia znalazł odbicie w rozwoju badań nad przeszłością prawa oraz genezą jego instytucji. Okazało się bowiem, iż dla odtworzenia prawdy o przeszłości życia ludzkiego kwestią równie ważną jest znalezienie odpowiedzi na pytania dotyczące społecznej codzienności. Elementy takiego podejścia badawczego w dawnej rzeczywistości odtwarzano, stawiając pytania o to: co ludzie jedli, jak uprawiali ziemię, jak realizowali wymianę dóbr, jak radzili sobie z niepokojami wewnętrznymi itp. Przełom ten zaczął się w Niemczech pod znaczącym wpływem myśli K. Marksa i toczonych wokół nich polemiki. Następne pokolenia badaczy poszukiwały wsparcia w takich kierunkach wiedzy naukowej, jak socjologia, głównie opierając się na koncepcjach E. Durkheima czy M. Webera.
Wśród części historyków szczególnie socjologia E. Durkheima, spotkała się z żywym przyjęciem. Była dojrzała metodologicznie, charakteryzowała się brakiem jakichkolwiek założeń w momencie podejmowania badań i stała się samodzielną dziedziną poszukiwań naukowych. Nie kierowała się determinizmem ekonomicznym i ideologicznym, czy nawet biologicznym. Dlatego metoda ta mogła być zastosowana do badań z zakresu takich dziedzin humanistyki jak historia, etnografia, czy antropologia kulturowa. Teoria socjologiczna E. Durkheima stanowiła więc platformę umożliwiającą opracowywanie materiału tych dyscyplin i ich syntezę. Rekonstrukcja przeszłości, włączająca społeczny punkt widzenia, pozwalała domniemywać, jakie podstawowe trendy rozwoju pojawiły się przed wiekami, trwają i zostaną utrzymane.
Mamy do czynienia z odrodzeniem się nowej postaci pewnej ogólnej orientacji teoretyczno - metodologicznej, perspektywy stosowanej dla wszelkich obszarów problematyki socjologicznej. Odwołując się do teorii Thomasa Kuhna, możemy mówić o powstaniu nowego paradygmatu. Wymienia się dwie główne przyczyny reorientacji. Z jednej strony, były to uwarunkowania społeczno - polityczne, związane z przełomami w życiu społeczeństw, z drugiej zaś tendencje intelektualne pojawiające się na obszarze badań i teorii socjologicznych. W obrębie tych ostatnich istotną rolę odegrała inspiracja ze strony klasyków europejskich: Alexisa de Tocqueville’a, Karola Marksa, a szczególnie Maxa Webera. Recepcja myśli tych trzech autorów na grunt zdominowanej przez idee „wielkiej teorii” bądź zamkniętej w wąskim empiryzmie socjologii amerykańskiej była głównym czynnikiem promującym zainteresowania perspektywą historyczną. Zwolennicy socjologii historycznej w Polsce nie wytworzyli dotychczas odrębnego paradygmatu. Istnieje w prawdzie inspiracja ze strony amerykańskiej socjologii historycznej. Jednak barierą pozostaje ograniczony dostęp do literatury anglojęzycznej i znikoma liczba przekładów z tamtego zakresu. Nie należy też w najbliższych latach oczekiwać poprawy w tym względzie. Dlatego główną inspiracją pozostaje bogaty dorobek socjologii polskiej. Dzieła klasyków naszej socjologii mogą odegrać podobną rolę jak w przypadku socjologii anglosaskiej myśl Marksa, Webera i de Tocqueville’a. W obrębie rodzimej tradycji socjologicznej historyzm był jednym z charakterystycznych wątków tematycznych. Jak dowodzi Piotr Sztompka, w sferze postulowanych explicite założeń ontologicznych, epistemologicznych i metodologicznych reprezentowali historyzm tak zasłużeni dla polskiej socjologii twórcy, jak: Gumplowicz, Czarnowski, Krzywicki, Kelles-Kraus, Dobrowolski, Chałasiński. Twórcza reinterpretacja otwiera nowe perspektywy nie tylko w zakresie metod badawczych, propozycji teoretycznych, czy wątków tematycznych. Zmiana ta może być jeszcze głębsza. Może mianowicie dotyczyć fundamentalnych założeń ontologiczno - epistemologicznych kreujących tym samym nowy sposób widzenie rzeczywistości społecznej. Jeden z klasyków polskiej socjologii Jan Stanisław Bystroń autor „Dziejów obyczajów w dawnej Polsce” znany jest przede wszystkim jako wybitny etnograf. Trudno jest docenić jego doniosły wkład w tę dziedzinę wiedzy. Również prace historyczne Bystronia ze względu na interdyscyplinarność podejście, różnorodność tematyczną, oryginalne i śmiałe
postawienie wielu problemów badawczych zasługują na wnikliwą analizę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolka1502




Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie ma na mapie:D

PostWysłany: Pon 18:33, 26 Lis 2007    Temat postu:

SOCJOLOGIA RODZINY

RODZINA to podstawowa grupa społeczna,złożona z małżeństwa i dzieci(także adoptowanych) oraz ogółu krewnych każdego z małżonków. Istotą rodziny są dwa rodzaje więzi społecznej: małżeńska i rodzicielska, a w niektórych typach rodzin — również więź powinowactwa.
Amerykański socjolog Charles Cooley podzielił wszystkie grupy na pierwotne i wtórne. Do tych pierwszych zaliczył małe grupy, charakteryzujące się bliskimi więziami między ich członkami. Zdaniem Cooleya stanowią one podstawę rozwoju społecznego jednostki, odgrywają kluczową rolę w procesie socjalizacji i sąwcześniejszeod grup wtórnych. Uczestnicy grupy pierwotnej dużo o sobie wiedzą i dbają o wspólne dobro. Do takich grup należy rodzina natomiast grupy wtórne są większe, powstają w określonym celu, występujące w nich więzi nie mają charakteru osobistego.
Rodzina występuje we wszystkich społeczeństwach i epokach, spełnia w życiu społeczeństwa kilka podstawowych funkcji, najważniejsze to:
1) prokreacja, tj. zapewnienie ciągłości biologicznej społeczeństwa;
2) socjalizacja, tj. wprowadzenie młodego pokolenia w normy i mechanizm życia zbiorowego, opieka nad nim i przygotowanie do samodzielnego odgrywania ról społecznych; Wg Floriana Znanieckiegosłabnierola wychowawcza rodziców, a powierzone im zadania wychowawcze są ograniczone i ograniczają się jeszcze bardziej, a podstawowym ich zadaniem, z punktu widzenia grupy społecznej jest wychowywanie dziecka w pierwszych latach jego życia.
Znaniecki jest przekonany, że „tam, gdzie zejdzie się rzeczywista miłość małżeńska i rodzicielska, odpowiednie usposobienie u dzieci, oraz pomyślne warunki zewnętrzne, mała rodzina dzisiejsza może osiągnąć poziom nie tylko równy, lecz wyższy niż dawniej, gdyż niezwykły indywidualny rozwój duchowy nie jest krępowany przez reguły społeczne.”
Jednak coraz częściej spotyka się rodziny, w których stosunek rodziców do dzieci w ogóle nie jest stosunkiem wychowawczym, ogranicza się do minimum opieki fizycznej jakie instynktownie daje matka w pierwszych latach. Rodzice nie stosują się do jakichkolwiek norm w zakresie wychowania, nie spełniają żadnych obowiązków względem dzieci a wręcz ignorują ich istnienie.
Zdaniem Znanieckiego, jedynym skutecznym sposobem uratowania społecznego stanowiska rodziców jako wychowawców jest świadome i planowe uwzględnienie tego problemu przez wszystkie grupy społeczne, „począwszy od narodu i kościoła aż do szkoły, związku zawodowego, stowarzyszenia filantropijnego, a nawet klubu sportowego” . Każda z grup stawiać musi rodzicom określone zadania wychowawcze, uczyć ich jak je spełniać, pomagać i nadzorować w ich spełnianiu. Zadania społeczne wychowania są tak wielkie i trudne, że żadna grupa społeczna czy wręcz całe społeczeństwo nie może sobie pozwolić na to, aby jakikolwiek składnik wychowawczy, szczególnie zaś rodzina, nie był w pełni wykorzystany.
3) utrzymywanie ciągłości kulturowej społeczeństwa przez przekazywanie dziedzictwa kulturowego następnym pokoleniom;
4) prowadzenie gospodarstwa domowego i w wielu wypadkach także działalność produkcyjna (zwłaszcza w rolnictwie);
5) organizowanie życia swoich członków, sprawowanie kontroli społecznej nad ich zachowaniem, zapewnienie im równowagi emocjonalnej, pomocy wzajemnej i opieki w wypadku choroby, starości itp.
Zależnie od miejsca i czasu, w którym występuje, rodzina spełnia też ważne obowiązki w stosunku do poszczególnych zbiorowości społecznych, w których skład wchodzi, tj. rodu, plemienia, państwa, społeczności lokalnej itp.; obfitość funkcji rodziny i ich waga sprawiają, że jej działalność podlega regulacji i instytucjonalizacji ze strony szerszych zbiorowości społecznych. Uwidacznia się to zwł. w normach moralnych i religijnych, postulatach ochrony rodziny przez państwo i pomocy ekonomicznej (zasiłki rodzinne i macierzyńskie, uprawnienia pracownicze matek); liczne aspekty relacji rodzinnych są regulowane przez prawo (w Polsce zwłaszcza kodeks rodzinny i opiekuńczy). Źródłem prawa rodzinnego jest uchwalony 25 lutego 1964 roku „Kodeks rodzinny i opiekuńczy” .

Rodzina jest kategorią historyczną zmieniającą się z upływem czasu. W społeczeństwach na różnych szczeblach rozwoju rodzina przybiera różne formy:
1) ze względu na liczbę członków (zazwyczaj tworzących jedno gospodarstwo domowe) wyróżnia się rodzinę pełną, składającą się z męża, żony, dzieci, oraz rodzinę niepełną, w której brak jednego z rodziców;
2) ze względu na liczbę generacji — rodzinę małą, składającą się z rodziców i dzieci, oraz rodzinę wielką — utworzoną, przez co najmniej 3 generacje;
3) ze względu na włączanie dziecka do rodu ojca lub matki i dziedziczenie pozycji społecznej po ojcu lub matce — rodzinę patrylinearną i rodzinę matrylinearną;
4) ze względu na przechodzenie mężczyzny lub kobiety do grupy lokalnej, w której żyje partner — rodzinę patrylokalną i rodzinę matrylokalną. Industrializacja wpłynęła na przekształcenie się dużej rodziny patriarchalnej w nowoczesną rodzinę małą, egalitarną, o ograniczonych funkcjach ekonomiczno-produkcyjnych, zmniejszonym zakresie kontroli społecznej nad jej członkami i zmniejszonym autorytecie rodziców. Te przeobrażenia rodziny zrodziły pogląd o jej kryzysie, są one jednak przejawem jedynie zmieniających się funkcji rodziny w strukturze społeczeństwa, przekształcającej się wskutek procesów industrializacji, urbanizacji oraz tworzenia się nowego stylu życia i stylu kultury.

Funkcje społeczne rodziny mają olbrzymie znaczenie w każdym społeczeństwie. Wiążą ją z całokształtem zjawisk i procesów zachodzących w społeczeństwie globalnym. Dziś, w dobie szybkiego rozwoju techniki i środków masowego przekazu rodzina musi szybko zmieniać swoje funkcje i przystosowywać się do zmieniających się warunków technicznych, ekonomicznych i społeczno-politycznych. Rodzina zawsze będzie wyznaczać zachowania swoich członków, jeśli więź społeczna istniejąca w niej będzie silna.
Rodzina to najstarsza i najpowszechniejsza forma życia społecznego. Każdy z nas jest w sposób naturalny członkiem jakiejś rodziny. Pełni ona następujące funkcje:
funkcja prokreacyjna - pozwala na zaspokojenie emocjonalno-rodzicielskich potrzeb współmałżonków oraz na biologiczne przetrwanie społeczeństwa. Utrzymanie ciągłości biologicznej społeczeństwa (płodzenie, pielęgnacja, kształcenie, wychowanie dzieci).W związku z tym wynikają funkcje ekonomiczne rodziny: prowadzenie gospodarstwa domowego, gromadzenie majątku czy dobytku rodziny, kumulowanie bogactwa, zabezpieczenie bytu dzieci i zabezpieczenie starości. Rodzina zapewnia biologiczne utrzymanie (wyżywienie, ubranie, mieszkanie)swoim członkom. W niektórych społeczeństwach wypędzenie z rodziny jest równoznaczne z karą śmierci.
funkcja seksualna – jest społecznie akceptowaną formą współżycia płciowego;
funkcja ekonomiczna – pozwala na zaspokojenie emocjonalnych potrzeb rodziny, w skład tej funkcji wchodzą podfunkcje: produkcyjna, zarobkowa, gospodarcza i usługowo-konsumpcyjna. We współczesnym społeczeństwie stopień rodziców, stan ich posiadania, poziom wykształcenia, miejsce zamieszkania (wieś czy wielkie miasto) są czynnikami poważnie wpływającymi na karierę życiową potrzeb potomka;
funkcja kulturowa – przekazywanie dzieciom dziedzictwa kulturowego przez zapoznawanie ich z dziełami sztuki, literatury, zabytkami i innymi cennymi reliktami przeszłości. Oprócz nauki zaspokajania potrzeb naturalnych, spożywania posiłków, reagowania na obecność innych ludzi w sposób przyjęty w tej zbiorowości, dziecko uczy się grzeczności, oceniania postępowania własnego i innych, tworzy kryteria ocen moralnych, kryteria prestiżu społecznego, zdobywa zasób utrwalonych wyobrażeń o świecie i ludziach, które przez całe życie będzie traktować jako oczywiste.
funkcja opiekuńczo-zabezpieczająca – polega na zabezpieczeniu środków niezbędnych do życia oraz sprawowania opieki nad niepełnosprawnymi lub chorymi członkami rodziny. Zaspokajanie potrzeb emocjonalnych, potrzeb intymnego współżycia, potrzeb zwierzania się z przeżyć konfliktowych, wyzbywania się doznanych upokorzeń, dawanie poczucia bezpieczeństwa.
funkcja socjalizacyjna – jest realizowana w dwóch wymiarach: jako przygotowanie dzieci do samodzielnego życia i pełnienia ról społecznych oraz jako wzajemne dostosowywanie swoich zachowań i cech osobowości przez współmałżonków;
funkcja rekreacyjna – polega na zaspokajaniu potrzeby odpoczynku, relaksu, rozrywki (wyjście z mamą do kina czy z ojcem na rower, a nawet wspólne oglądanie telewizji są formami realizacji tej funkcji);
funkcja stratyfikacyjna – polega na nadawaniu przez rodzinę pozycji społecznej swoim członkom (ma to istotne znaczenie szczególnie w społecznościach o wyraźnych podziałach klasowych, takich jak np. Indie).

W ostatnich latach w Polsce pogorszyło się położenie ekonomiczne wielu rodzin. Bezrobocie, niskie płace, wzrost kosztów utrzymania i kształcenia, znaczna niedostępność dóbr tak podstawowych jak mieszkanie – wszystko to negatywnie wpływa na rodzinę, która coraz częściej nie jest w stanie wypełniać swoich podstawowych funkcji.

W miarę zmiany epok zmieniło się oblicze rodziny. Dawniej rodziny były bardziej liczne, lecz śmiertelność także wysoka. Pracą zarobkową zajmował się mężczyzna, a do kobiety należało zajmowanie się gospodarstwem i wychowaniem dzieci. Liczna rodzina mieszkała zazwyczaj w jednej izbie, rzadko miała do dyspozycji swój dom. W sferze kulturowej było bardzo bogate. Całymi rodzinami uczestniczyli w zabawach ludowych, dożynkach, okolicznościowych wydarzeniach. Wykształcenie dzieci nie było obowiązkowe, co prowadziło do wykorzystywania dzieci do prac fizycznych często ponad ich siły.
Obecnie zmienił się model współczesnej rodziny. Ilość członków rodziny drastycznie zmalała. Panuje model rodziny z jednym dzieckiem jest tzw. styl rodziny zachodniej. O środki finansowe zabiegają zarówno kobieta jak i mężczyzna. Jedna rodzina zamieszkuje w osobnym domu czy gospodarstwie domowym. Higiena i długowieczność bardzo znacznie się zwiększyła. Życie rodzinne zostało zubożone, do wspólnych spotkań dochodzi sporadycznie tylko w wyjątkowych sytuacjach. Resztę wolnego czasu rodzinie zabiera bardzo często telewizja i inne media. Im wyższe wykształcenie i lepsza praca tym mniej czasu poświęca się rodzinie a zabieganie zuboża więzy rodziny.

Coraz częstszym problemem jest tez zjawisko patologii w rodzinie. Osłabione więzi emocjonalne i mnożące się konflikty prowadzą do rozwodów, czyli do zniszczenia rodziny. Zdobywanie środków utrzymania pochłania tyle czasu i energii rodziców, że zapominają oni o obowiązkach, na przykład o opiece nad dziećmi. Jednak zdecydowanie najczęstszym czynnikiem, który prowadzi do rozpadu rodziny jest alkoholizm (jednego lub obojga ze współmałżonków). W efekcie powstaje rodzina niepełna, w której rozwój emocjonalny dziecka zostaje zachwiany. Innym problemem współczesnej rodziny są konflikty pokoleniowe (między dziećmi a rodzicami, ale również w rodzinach wielopokoleniowych mieszkającym razem, między dziadkami i wnukami). Mają oni odrębne systemy wartości, różne wzory kulturowe, czego rezultatem mogą być ucieczki dzieci z domu, wstępowanie do sekt, uczestnictwo w subkulturach grup młodzieżowych, a także uzależnienie od narkotyków i alkoholu oraz w szczególnych wypadkach nawet samobójstwo.


RODZINY ZASTEPCZE I OPIEKUŃCZE JAKO FORMA KOMPENSACJI SIEROCTWA NATURALNEGO I SPOŁECZNEGO

Władza rodzicielska to zespół praw i obowiązków rodziców względem małoletniego dziecka, związanych z wychowaniem, pieczą nad jego osobą i majątkiem, przedstawicielstwem ustawowym; władza rodzicielska powinna być wykonywana zgodnie z dobrem dziecka oraz interesem społecznym; w Polsce władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom (w razie sądowego ustalenia ojcostwa o przyznaniu władzy rodzicielskiej ojcu, decyduje sąd); rodzice mogą zostać pozbawieni władzy rodzicielskiej przez sąd, jeżeli nadużywają władzy rodzicielskiej, rażąco zaniedbują swe obowiązki lub zachodzi trwała przeszkoda w jej wykonywaniu; gdy wymaga tego dobro dziecka, sąd może władzę rodzicielską ograniczyć; jeżeli władza rodzicielska nie przysługuje żadnemu z rodziców albo rodzice są nieznani, sąd ustanawia dla dziecka opiekę.

Opieka - piecza prawna służąca ochronie interesów i praw osób małoletnich nie pozostających pod władzą rodzicielską (sieroty lub małoletni, którego rodzice zostali pozbawieni władzy rodzicielskiej) lub osób całkowicie ubezwłasnowolnionych. W Polsce opiekę nad małoletnimi nie pozostającymi pod władzą rodzicielską żadnego z rodziców i nad ubezwłasnowolnionymi całkowicie z powodu choroby psychicznych lub niedorozwoju psychicznego ustanawia sąd z urzędu, wyznaczając opiekuna (tzw. kuratora); opiekun jest przedstawicielem ustawowym małoletniego; jego działalność podlega stałej kontroli sądu, podjęcie ważniejszych czynności, co do osoby lub majątku dziecka wymaga zgody sądu

Sieroctwo społeczne jest w Polsce zaliczane do zjawisk patologicznych dotykających rodzinę. Sieroctwo naturalne występuje w przypadku śmierci obojga rodziców, charakterystyczne jest np. w okresach wojen czy klęsk żywiołowych. Sieroctwo społeczne dotyczy dzieci, których rodzice zostali pozbawieni praw rodzicielskich, zrzekli się ich sami lub po prostu się nimi nie interesują. Ma ono różne uwarunkowania społeczne, ekonomiczne, psychologiczne i najczęściej są one ze sobą powiązane.
Jak twierdzi Anna Wachowiak problem sieroctwa społecznego w Polsce nasilił się
w okresie transformacji. Miały na to wpływ nowe podziały społeczne, wzrost bezrobocia,
a także wprowadzenie w 1993r. ustawy aborcyjnej. W krajach Europy Zachodniej spadła liczba adopcji co mogło być spowodowane z kolei możliwością legalnego przerywania ciąży, a także wzrost społecznej akceptacji dla matek samotnie wychowujących dzieci.
Sieroty społeczne trafiają zazwyczaj do domów dziecka, ośrodków opiekuńczych
i wychowawczych, ale mają szanse na zmianę statusu, kiedy trafią do rodziny adopcyjnej lub zastępczej.
Istnieje pewna gradacja instytucji sprawujących opiekę nad sierotami społecznymi. Najlepsze dla rozwoju dziecka są rodziny adopcyjne, potem rodziny zastępcze i rodzinne domy dziecka. Domy dziecka mogą dobrze pełnić swoją rolę, kiedy jest w nich mało dzieci, a w Polsce jest to raczej rzadkość. Domy dziecka są bardzo przepełnione i brakuje w nich fachowego personelu oraz środków finansowych na utrzymanie.

Adopcja, inaczej przysposobienie, to w sensie prawnym przyjęcie obcego dziecka do rodziny. Dziecko uzyskuje wszystkie przywileje członka rodziny, a jego rodzice otrzymują nad nim władzę rodzicielską. Przez przysposobienie należy rozumieć powstały z woli osób zainteresowanych taki stosunek prawny, jaki istnieje pomiędzy rodzicami a dzieckiem. Między przysposabiającym a przysposobionym powstają wszelkie obowiązki i prawa właściwe dla naturalnego stosunku rodzicielskiego. Wiąże się z tym stan cywilny polegający na pochodzeniu jednej osoby od drugiej, władza rodzicielska, obowiązek alimentacyjny. Przysposobienie jest więc formą prawną, która w sposób sztuczny stwarza pokrewieństwo i to pokrewieństwo najbliższe.
Adopcja jest bardzo ważnym społecznie procesem. Zapewnia pozbawionym opieki rodzicielskiej dzieciom możliwości wychowania w rodzinie. Rodzina adopcyjna nadaje dziecku własne nazwisko i pragnie zastąpić mu rodziców biologicznych. Przysposobić można osobę małoletnią, począwszy od pierwszych dni jej życia. Jeśli ukończyła ona trzynaście lat-wówczas za jej zgodą. Samą procedurą adopcyjną zajmują się ośrodki adopcyjno-opiekuńcze. Adopcję orzeka sąd rodzinny. Jest ona z reguły i powinna być trwała. Można ją rozwiązać tylko w szczególnych przypadkach, np. z powodu problemów wychowawczych, zaburzeń emocjonalnych u dziecka, maltretowania dziecka w rodzinie adopcyjnej, złego stanu zdrowia rodziców lub dziecka czy nieudolności wychowawczej rodzin. Ponieważ najwyższym celem adopcji jest dobro dziecka osoby, które chcą je adoptować muszą poddać się procesowi klasyfikacji. Przysposobienie nie oznacza wzięcia sieroty "na wychowanie", lecz przyjęcie jej jako własnego dziecka.
W sferze psychologicznej i moralnej pełne przysposobienie dziecka oznacza wzięcie przez rodziców adopcyjnych całkowitej odpowiedzialności za rozwój i wychowanie sieroty, tak jak ma to miejsce w przypadku własnego dziecka.
Przysposobić można dzieci, których rodzice: nie żyją, zostali pozbawieni przez sąd władzy rodzicielskiej, zrzekli się przed sądem władzy rodzicielskiej, są ubezwłasnowolnieni.

Wyróżnia się następujące rodzaje adopcji:
1 - Adopcja pełna- rozwiązalna w sensie prawnym polega na tym, że dziecko opuszcza swoją dotychczasową rodzinę i w pełni zostaje włączone do rodziny adopcyjnej, między stronami powstaje stosunek rodzicielski.
2- Adopcja całkowita- jest nierozwiązalna, zachodzi wtedy gdy rodzice dziecka nie żyją lub są nie znani.
3 - Adopcja niepełna- zachodzi wtedy gdy zostanie orzeczona, między stronami powstaje stosunek rodzicielski, dziecko nie zostaje w pełni wprowadzone w nową rodzinę, dlatego że pozostają więzi prawne z rodziną naturalną.

Inną formą sprawowania opieki nad dziećmi osieroconymi jest rodzina zastępcza. Rodzina zastępcza jest formą zastępczego środowiska rodzinnego i powstaje na mocy orzeczenia sądu, lecz stanowi nie stałą a czasową formę opieki nad dzieckiem. Utworzenie rodziny zastępczej nie powoduje powstania więzi rodzinno-prawnej pomiędzy rodzicami zastępczymi a dzieckiem, jak to się dzieje w adopcji.
Dzieci w rodzinie zastępczej przebywają do czasu uregulowania ich sytuacji prawnej. Potem mogą być adoptowane przez rodzinę zastępczą lub inną rodzinę oraz mogą powrócić do rodziny naturalnej, jeżeli zapewnia ona dziecku pełne bezpieczeństwo. Dzieci mogą przebywać w rodzinie zastępczej również do czasu usamodzielnienia się. Rodzina zastępcza w wypełnianiu swoich funkcji kieruje się dobrem przyjętego dziecka i poszanowaniem jego praw. Fundamentalnym prawem dziecka jest prawo do wychowania w rodzinie, ale gdy zabraknie rodziny naturalnej jej funkcje może przejąć rodzina zastępcza.
Pełnienie funkcji rodziny zastępczej może być powierzone małżonkom lub osobie niepozostającej w związku małżeńskim, czyli np. żyjącej w konkubinacie. Rolę tę pełnić może także jeden ze współmałżonków, oczywiście za zgodą tej drugiej osoby. Sprzeczne z interesami dziecka jest jednak umieszczanie go przy osobie, która żyje w związku homoseksualnym. Dodatkowo osoby starające się o status rodziny zastępczej muszą spełniać następujące warunki: posiadać polskie obywatelstwo, nie mieć konfliktów z prawem, mieć unormowane warunki mieszkaniowe, stałe źródło dochodu (przynajmniej jednego opiekuna), stan zdrowia umożliwiający sprawowanie opieki nad dzieckiem w rodzinie zastępczej oraz muszą odbyć szkolenie dla rodzin zastępczych.

Wyróżnia się następujące typy rodzin zastępczych:
1. spokrewnione z dzieckiem - osoby spokrewnione lub spowinowacone z dzieckiem, które dają gwarancję poprawy sytuacji dziecka,
2. niespokrewnione z dzieckiem - to rodzina „obca”, która tymczasowo bądź na stałe opiekuje się i wychowuje dzieci osierocone lub którym rodzice nie są w stanie zapewnić opieki i wychowania. Rodzina taka pełni funkcję rodziców zastępczych bez zrywania więzi z rodziną biologiczną dziecka.
3. zawodowe, nie spokrewnione z dzieckiem, te z kolei dzielą się na:
a) wielodzietne – umieszcza się w niej w tym samym czasie nie mniej niż troje i nie więcej niż sześcioro dzieci. W przypadku konieczności umieszczenia w rodzinie licznego rodzeństwa liczba dzieci w wielodzietnej rodzinie zastępczej może się zwiększyć.
b) specjalistyczne – umieszcza się w niej dzieci niedostosowane społecznie albo dzieci z różnymi dysfunkcjami, problemami zdrowotnymi wymagającymi szczególnej opieki i pielęgnacji. W rodzinie tej może wychowywać się w tym samym czasie nie więcej niż troje dzieci.
c) o charakterze pogotowia rodzinnego – umieszcza się w niej nie więcej niż troje dzieci na pobyt okresowy do czasu unormowania sytuacji życiowej dziecka, nie dłużej niż na 12 miesięcy. W szczególnie uzasadnionych przypadkach pobyt dziecka może być przedłużony, jednak nie więcej niż o kolejne trzy miesiące.
Rodzinie zastępczej udziela się pomocy pieniężnej na częściowe pokrycie kosztów utrzymania każdego umieszczonego w niej dziecka. Polski system opieki charakteryzuje się wysokim stopniem zbiurokratyzowania i dominacją zinstytucjonalizowanych form opieki nad dzieckiem. Badania ukazują też niekorzystny obraz, jeśli chodzi o rodziny zastępcze, które prezentują niski poziom pod względem społecznym i ekonomicznym. Często opiekunami ustanawiani są krewni mimo, że nie posiadają odpowiedniego zabezpieczenia finansowego, odpowiednich warunków mieszkaniowych czy dobrego stanu zdrowia. Rodziny takie nie zawsze dobrze wykonują swoje zadania.

Rodzina jest dla dziecka pierwszym środowiskiem społecznym w życiu. Wywiera ona znaczący wpływ na zachowanie się jednostek, ich stosunek do innych osób, do świata wartości, do systemu norm i wzorów postępowania, może w sposób dość pełny zaspakajać potrzeby psychiczne i fizyczne, a przede wszystkim potrzebę bezpieczeństwa, przynależności, miłości, wzajemnej pomocy oraz potrzeby życzliwości i zaufania. Jeżeli z jakichś powodów zabraknie tej naturalnej rodziny, do opieki społecznej należy zadanie włożenia wszelkiego wysiłku w to, aby dziecko mogło się prawidłowo rozwijać w środowisku jak najbardziej zbliżonym do naturalnego.

PERSPEKTYWY ROZWOJOWE WSPÓŁCZESNEJ RODZINY

Początki polskiej socjologi rodziny to stan międzywojenny (Krzywicki, Znaniecki, Mysłakowski, Szczurkiewicz). Później aż do lat 60. nastąpił zastój.
Aspekty polskiej socjologii rodziny:
1. Ogólna sytuacja rodziny i tendencje zmian w sytuacji rodziny w związku ze zmianami makrostrukturalnymi w kraju, a w szczególności industrializacji, urbanizacji i sekularyzacji.
2. Badania nad rodzinami z różnych klas i nad świadomościowymi modelami rodziny.
3. Problematyka rodzinna z pogranicza socjologii rodziny i demografii.
4. Kultura masowa i jej wpływ na modele i style życia małżeńskiego.
5. Rodzina w aspekcie życia seksualnego.
6. Rodzina i jej sytuacja materialna.
7. przygotowanie do małżeństwa i rodziny.
8. Rodzina- wychowanie- osobowość.
9. Uwarunkowania trwałości małżeństwa i rodziny.
10. Patologia i dezintegracja rodziny.

Najpopularniejszą teorią wyjaśniającą przemiany małżeństwa i rodziny jest teoria “drugiego przejścia demograficznego” (van de Kaa, Hoffman-Nowotny i inni). Jej twórcy uważają, że Europa wkroczyła w nową fazę swego rozwoju demograficznego i w pocz. lat 60. rozpoczyna “drugie przejście demograficzne”, którego znamienną cechą jest “rewolucja” w sferze życia małżeńskiego i rodzinnego. Centralnym czynnikiem powodującym dalekosiężne przemiany jest proces modernizacji, który rozpoczął się w najbardziej rozwiniętych krajach, gdzie zaobserwowano zwrot od wartości materialistycznych do postmaterialistycznych, orientujących się na indywidualizację życia, co prowadziło do osłabienia zaangażowania w wartości związane z rodziną tradycyjną i wysoką płodnością. Przyjmuje się, że transformacja jest wynikiem zmian postmodernizacyjnych, które znamionują się przemianami systemów norm i wartości.

Irena Kotowska za Dirkiem van de Kaa przedstawia wskaźniki przemian modelu rodziny oraz zasad jej tworzenia i rozwiązywania:
1)spadek współczynnika dzietności ogólnej wynikający ze zmniejszenia się płodności w starszych grupach wieku, spadek współczynnika urodzeń wyższej kolejności
2)spadek liczby ciąż przedmałżeńskich i małżeństw wymuszanych ciążą
3)opóźnianie urodzenia dziecka w małżeństwie, spadek płodności młodych kobiet, obniżanie się wspólczynnika urodzeń niższej kolejności, wzrost średniego wieku rodzenia pierwszego dziecka
4)opóźnienie zawarcia związku małżeńskiego, które wiąże się z częstszą kohabitacją przedmałżeńską, wzrost średniego wieku zawarcia pierwszego małżeństwa
5)rozpowszechnienie się kohabitacji przedmałżeńskiej, powstrzymywanie się z zawarciem małżeństwa do czasu zajścia przez partnerkę w ciążę
6)wzrost społecznej akceptacji kohabitacji w różnych fazach cyklu życia (także rozwiedzionych i owdowiałych)
7)postrzeganie kohabitacji jako alternatywy dla małżeństwa i rodziny
8)wzrost liczby urodzeń pozamałżeńskich
9)zwiększenie się zakresu dobrowolnej bezdzietności
10)stabilizacja dzietności kohortowej poniżej prostej zastępowalności pokoleń

Pojawiło się wiele alternatywnych form wobec formalnego małżeństwa monogamicznego. Istnieją małżeństwa powtórne, których efektem jest powstawanie rodzin zrekonstruowanych, rodziny adopcyjne, związki kohabitacyjne. Upowszechnia się też szczególny typ związku kohabitacyjnego “Living Apart Together” (LAT- razem, ale oddzielnie). W latach 60. pojawiły się i jawnie zaczęły działać związki homoseksualne. Ludzie, często z wyboru, decydują się też na życie w samotności. Można także znaleźć rodziny wielopokoleniowe, rody, skupiska plemienne, małżeństwa seriale (poligamia sukcesywna) i małżeństwa kontraktowe, których trwanie jest określone restrykcyjną umową, często bazującą na ponawianej przysiędze.

Kohabitacja oznacza, że 2 osoby płci przeciwnej żyją razem jak mąż i żona, nie będąc jednak małżeństwem. Jest to życie razem bez formalnego powiązania. W Polsce jako substytut pojęcia kohabitacji używa się pojęcia konkubinat. Związek kohabitacyjny powinien trwać co najmniej kilka miesięcy. Spotyka się kilka jego form:
a) poprzedza małżeństwo i stanowi okres przedłużonego chodzenia ze sobą
b) poprzedza małżeństwo i stanowi przygotowanie do niego
c) stanowi alternatywną formę małżeństwa
d) stanowi formę niezamężnego życia, wyrastającą z ideologii niezależności.

Upowszechnia się pojęcie “monoparentalności” zamiast samotnego rodzicielstwa. Zjawisko to nasiliło się wyraźnie w ciągu kilku ostatnich generacji. Przyczyną jego powstania jest głównie śmierć rodzica, rozwód, separacja, urodzenie dziecka przez samotną matkę poza małżeństwem. Samotnymi rodzicami mogą być też osoby kohabitujące, mimo że dzieci wychowują się w gospodarstwie dwuosobowym. Ważne jest, że współcześnie po raz pierwszy pojawiło się przekonanie, iż kobieta może zostać matką, jeśli sama tego pragnie. Takiej wolności w podejmowaniu jednej z najważniejszych życiowych dezyzji nie dawały kobiecie poprzednie typy społeczeństw.
Obserwuje się wzrost liczby związków homoseksualnych i wzrost ich akceptacji. Nastąpiło rozdzielenie funkcji prokreacjnej od funkcji seksualnej. Seksualność jest definiowana nie tylko przez heteroseksualność. Pary homoseksualne “wychodzą z ukrycia” i domagają się do posiadania dzieci.
Nowe formy życia rodzinnego wpłyną na proces socjalizacji dzieci i podział pracy w rodzinie. Osłabienie roli mężczyzny spowoduje osłabienie dyscypliny w rodzinie. W rodzinie z mniejszą liczbą dzieci, aktywną zawodowo kobietą zmieniają się wzory życia. Nowe zjawiska będą się generalnie wiązać z :
1)separowaniem się, ucieczką mężczyzn od angażowania się w życie rodzinne i wychowanie dzieci. Będzie się więc osłabiać znaczenie ojcostwa.
2)homoseksualizmem, zwłaszcza tych mężczyzn, którzy mają ku temu biologiczne predyspozycje, a które wcześniej w społeczeństwie nie mogły być uzewnętrznione z powodu silnej stygmatyzacji społecznej.
Epoka ponowoczesna pomija znaczenie dziecka w rodzinie. Pomoc państwa w opiece nad nim radykalnie się skurczyła i wszystkie obciążenia materialne zostały przerzucone na rodziców. Drogą do uniknięcia masowej degradacji ludzkiej psychiki, a przez to destabilizacji życia dzieci, jest utworzenie rodzin na egalitarnych zsadach, wzmocnienie roli i odpowiedzialności państwa w oferowaniu pomocy materialnej i psychologicznej dla dzieci. Na skutek obniżania się płodności kobiet dziecko będzie dobrem tak cennym, iż państwo będzie musiało wspierać działania prokreacyjne jednostek i rodzin. Trwanie biologiczne społeczeństw będzie w przeciwnym wypadku zagrożone.

Trwały charakter rodziny jest wzmacniany przez ideologie rodziny- głównie katolicką. Rodziny w różnych kulturach różnią się, ale jej istnienie jest powszechne w przestrzeni i czasie. Posiadanie jej stanowi naczelną wartość w ogólnie przyjętym systemie wartości. Rodzina jest więc atrakcyjną grupą pierwotną, w której człowiek znajduje szczęście i zadowolenie, bo ludzie z natury są stworzeni do życia we dwoje.
Życie małżeńsko-rodzinne można analizować i widzieć w kategoriach potrzeb, a naturalny charakter mają instytucje, które regulują ich zaspokajanie. W szczególności rodzina zaspokaja potrzebę seksualną i psychospołeczną.

Rodzina jest sposobem realizacji życia człowieka zgodnie z jego naturą. Do istoty ludzkiej natury należy dualizm- cielesność i duchowość (łącznie wyrażają złożoność i bogactwo relacji małżeńsko- rodzinnych)
Za naturalnym charakterem małżeństwa przemawia uniwersalność życia rodzinnego w czasie i przestrzeni. Małżeństwo i rodzina są więc instytucją naturalną. Z prawa natury wynika prawo człowieka do zawarcia małżeństwa.
Rodzina zaspokaja potrzebę bycia z innymi. Już Arystoteles określał człowieka mianem „zwierzęcia społecznego”.
Jednostka i społeczeństwo pozostają ze sobą w relacji współzależności. Tak więc
podstawowym i pierwotnym przejawem społecznego wymiaru osoby jest właśnie rodzina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
semek




Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kumów Majoracki(Chełm)

PostWysłany: Wto 19:27, 27 Lis 2007    Temat postu:

SOCJOLOGIA STOSOWANA


Idea wykorzystywania w badaniach wiedzy socjologicznej towarzyszyla od poczatku rozwoju mysli spolecznej.Rowniez wspolczesni jej tworcy uwidoczniali jej zadania w praktyce.Wiedza socjologiczna miala umozliwiac-zaleznie od orientacji swiatopogladowej autora-podtrzymywanie, udoskonalanie, reformowanie lub rewolucyjne przeksztalcenie rzeczywistosci spolecznej.
August Comte wyroznil dwa rodzaje wiedzy, wiedze spekulatywna i wiedze stosowana.
Podkreslajac koniecznosc wyraznego oddzielenia teori od praktyki., w uprawianiu nauk w sposob systematyczny upatrywal czynnik dynamizujacy postep spoleczny.
Ferdinand Tonnies wyroznial socjologie stosowana obok teoretycznej oraz emirycznej czyli socjografii.Socjologia stosowana miala zajmowac sie wykorzystywaniem uogolnien teoretycznych do analizy hostorycznych procesow rozwoju spoleczenstw oraz wystepujacych w toku tego rozwoju spoleczesntw i kultur.
Leon Petrazycki nazywak „naukami stosowanymi” albo „sztukami” te nauki praktyczne ktore gloszone dyrektywy postepowania opieraja na naukach teoretycznych.
Florian Zaniecki uwazal, ze socjologia ma najwieksze walory praktyczne sposrod wszystkich nauk humanistycznych.w 1928 roku byl za utowrzeniem w Polsce instytutu socjologi stosowanej.
Socjologie stosowana pojmuje sie czesto jako uzycie wiedzy teoretycznej spcjologicznej do rozwiazywania problemow praktycznych, co wykorzystywane jest m.in w pracy socjalnej, wychowaniu, resocjalizacji, polityce, zarzadzaniu, przemysle, planowaniu.
Takie zastosowanie tej wiedzy ma wplyw na to iz wydzielone przez Comte dwie dziedziny wiedzy staja sie tozsame.Socjologia stosowana to po prostu socjologia teroretyczna wykorzystywana od dzialan praktycznych.
Takiemu a nie innemu przedstawieniu socjologi stosowanej sprzeciwiaja sie zwolennicy pogladu o teoretycznej, metodologicznej i organizacyjnej odrebnosci socjologi stosowanej badz tez wszystkich nauk spolecznych.
Koncepcje odrebnosci twierdzen i metodologi nauk teoretycznych i praktycznych rozwijal Petrazycki.Podobnie jak pozniej Karl Popper-Petrazycki wyroznial dwa rodzaje warunkowych przewidywan opartych na ustaleniach nauk badajacych zwiazki przyczynowe.
Pierwszy rodzaj to przewidywania niepotestatywne, dotyczace-podobnie jak przewidywania bezwarunkowe- nastepstw zdarzen, na ktorych wystapienie lub nie wsystapienie nie mamy wplywu.
Drugi rodzaj to przewidywania warunkowe potestatywne, ktore daja ludziom „wladze nad zdarzeniami”.
Znaniecki wyodrebnial technologie spoleczna obejmujaca refleksje dotyczaca sposobow realizacji wartosci oraz dzialan ktore sa pozadane z ponktu widzenia uznanych kryteriow.Twierdzil ze tak rozumiana socjologia stosowana byla wczesniejsza niz teoria zycia spolecznego.
Peter Rossi i Howard Freeman odrebnosc socjologi stosowanej upatruja w tym ze jej przedstawiciele nie pracuja w srodowisku akademickim, sa wiec oceniani przez ludzi spoza tego srodowiska.Nie maja tez swobody wyboru przedmiotu badan.Nie musza rowniez scisle sie stosowan do kryteriow obowiazujacych socjologow ze srodowiska akademickiego.Sa zorientowani praktycznie i staraja sie pomoc ich pracodawcy w zrozumieniu problemu nad ktorym prowadza badania.
Koncepcje i potrzeby socjologii stosowanej stymuluja rozwoj metodologi nowego typu badan, takich jak : ekspertyzy, badania stosowane, wdrozeniowe itp.
Upowszechniaja takie pojecia jak: planowanie zmiany spolecznej,jej kreowanie,kierowanie zmiana spoleczna,agenci,agendy,strategie i taktyki zmiany.
Podrecznik socjologi stosowanej Alvina Gouldnera i Seymura Milera „Applied Sociology”
obejmowal takie zagadnienia jak: doswiadczenia socjologow wystepujacych w rolach konsultantow spolecznych, konsultantow instytucji finansowych, wymiaru sprawiedliwosci, wojska, zwiazkow zawodowych, sluzby zdrowia, a takze analizy przypadkow stoswoania wiedzy socjologicznej w rozwiazywaniu problemow rasowych, przestepczosci, problemow spolecznych kokalnych i rodzinnych.Relacje miedzy socjologia stosowana a socjologia ogolna i polityka spoleczna.
Pierwsze polskie opracowania poswiecone socjologi stosowanej omawialy funkcje socjologi i role jej zastosowan we wspolczesnym spoleczenstwie, zagadnienia oddzialywan spolecznych, dyrektyw praktycznych i ich zwiazkow z teoria decyzji.
Do poznych lat 50 XX wieku dominowal inzynieryjno-spoleczny model socjologi stosowanej, wzorowany na sposobie wykorzystywania wiedzy oferowanej przez nauki scisle.
Inzynierie spoleczna cechuje bezkrytyczne przyjmowanie przez socjologa konsultanta warunkow okreslonych przez klienta.Konsultant nie wnika w celowosc zlecenia badan ani w to czy beda one skuteczne i czy dadza poszukiwana odpowiedz na nurtujacy problem.Socjolog inzynieryjny analizuje i przedstawia swojemu klientowi wyniki badan przy czym podpowiada i sugeruje najlepsze rozwiazanie.Ten model zostal pozniej uzupelniony o role socjologa reformatora,agenta zmiany spolecznej.
Popper byl przeciwnikiem takiej caosciowej inzynierii spolecznej, byl za czastkowa forma tych dzialan, ktora bylaby nastawiona na rozpoznawanie i neutralizacje najwiekszych ognisk zla spolecznego a nie tak jak zakladano na naprawe calego spoleczenstwa.
Inzynieryjnej orientacji w socjologi stosowanej przeciwstawia sie orientacje objasniajaca, edukujaca, ktora polega na tworeniu intelektualnych warunkow do rozwiazania problemow nie zas konkretnych dzialan praktycznych.
Innym modelem socjologii stosowanej byla sformulowana w latach 20 XX wieku przez Louisa Wirtha kocepcja socjologi klinicznej, rozumiana jako oriantacje poznawcze i techniki jakie socjologia moze wniesc do rozwiazywania problemow jednostek, ktore z racji swoich zachowan czy zaburzen osobowosci trafiaja pod opieke instytucji specjalistycznych.Mialo to byc uzupelnieniem psychologi klinicznej i psychiatrii.
Kliniczny model socjologi stosowanej traktuje problem klienta oraz sposob, w jaki on go formuluje, jako jeden z „symptomow” pomocnych socjoologowi w dochodzeniu do wlasnego rozpoznania problemu.Reasumujac socjologia kliniczna polega na uwzglednianiu socjologicznej perspektywy w podejmowaniu interwencji i dzialan na rzecz zmian w rzeczywistosci spolecznej.
Kolejny model to model interwencyjno-ekspertalny,polegajacy na samorzutnym rozpoznawaniu przez socjologow problemow spolecznych, proponowaniu rozwiazan i uczestniczeniu w ich rozwiazaniu.Byl on stosowany rowniez przez polskich socjologow w latach 70 i 80.Przykladem moze byc ekspertyza „Polska 5 lat po sierpniu: sporzadzona w 1985r dla Lecha Walesy przewodniczacego wowczas NSZZ „Solidarnosc”
W Polsce w latach 60 Podgorecki sformulowal koncepcje socjotechniki jako oderebnej spolecznej nauki praktycznej.Przez socjotechnike rozumie sie najczesciej stosowana nauke spoleczna ktorej zadaniem jest okreslenie skutecznych sposobow realizacji zamierzonych celow z uwzglednieniem uznawanego systemu wartosci.
Analiza i potrzeby dzialanosci socjotechnicznej doprowadzily do rozwiniecia metodologi tzw toku postepowania celowosciowego oraz metodologi ekspertyz spolecznych.
-ekspertyza aksjologiczna-rozpoznanie badz uporzadkowanie kryteriow oceny stanu rzeczy badz zagadnienia bedacego przedmiotem wspolnego zainteresowania eksperta i decydenta.
-ekspertyza diagnostyczna-rozpoznawanie wlasciwosci, genezy, funkcji, stadium i przewidywanego rozwoju danego stanu rzeczy lub problemu.
Wspolczesna socjologia stosowana ma ugruntowana pozycje, zwlaszcza jako socjologia kliniczna, ale takze w badaniach rynkowych, w badaniach i rozwiazywaniu problemow spolecznych, badaniach preferencji politycznych czy pogladow i opini spolecznych.
Jednoczesnie jej pozycja budzi zastrzezenia dotyczace jej legitymizacji aksjologicznej, statusu teoretycznego, poprawnosci i odrebnosci metodologicznej oraz efektywnosci.Podstawowa watpliwosc odnosi sie do funkcji wiedzy socjologicznej, kwestionuje sie teze ze wiedza ta jest praktycznie przydatna, ze sprzyja postepowi ze korzysta na niej czlowiek.
Zwraca sie takze uwage, ze mozliwosc uogolnienia i systematyzacji wiedzy socjotechnicznej jest bardzo ograniczona, a z punktu widzenia praktyki przeciwcelowa powniewaz prowadzi do utraty badz pomniejszenia jej wartosci aplikacyjnej.
Mozliwosci aplikacyjne wiedzy socjotechnicznej sa ponadto znacznie ograniczone przez wlasciwosci tworzywa spolecznego, trudna do okreslenie i kontroli jest podatnosc wiekszosci procesow o zjawisk spolecznych na oddzialywania socjotechniczne.
Przyczyna nieefektywnosci praktycznych zastosowan wiedzy socjologicznej bywaja rowniez rozne niesprawnosci wspolpracy uczonych z praktykami, nieadekwatnosc jezyka i systemu pojec, ktorymi sie posluguja.Kwestionuje sie wreszcie zalozenie adekwatnosci struktury wiedzys ocjologicznej do struktury rzeczywistoscispolecznej.
Watpliwosci te maja rowniez charakter etyczny.Istnieje mozliwosc wykorzystania wiedzy socjotechnicznej do niegodziwych celow jak umacniania wladzy totaloitarnej i udoskanalanie technik manipulowania spoleczenstwem.
Zarzuty takie ma odeprzec teza ze wiedza socjotechniczna jest neutralna na podobienstwo instrumentow technicznych: noz w reku chirurga moze ocalic zyce a w reku bandyty pozbawic zycia.Takze socjotechniki nie wolno obwiniac o to ze moze byc wykorzystywana do zlych dzialan lecz obwianiac trzeba osoby ktore to wiedze do tego wykorzystuja.Faktem jednak jest iz nie ma norm oficjalnie regulujacych poslugiwanie sie instrumentami socjotechnicznymi, oraz stale zglaszanie watpliwosci co do moralnych aspektow praktycznych zastosowan nauk spolecznych sklaniaja czlonkow srodowisk profesjonalnie zajmujacych sie aplikowaniem wiedzy socjologicznej do ustanawiania kodeksow etycznych, ktore maja chronic przed niegodziwymi praktykami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agus8877




Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rudnik nad Sanem

PostWysłany: Wto 19:44, 27 Lis 2007    Temat postu:

SOCJOLOGIA MEDYCYNY


Socjologia medycyny- koncentruje się głównie na społecznych sposobach definiowania różnych chorób i metodach ich leczenia w różnych warunkach historycznych i w różnych społeczeństwach, na społecznym wymiarze definiowania określonych zjawisk jako sytuacji chorobotwórczych oraz na procesach powstawania, kształtowania się i funkcjonowaniu różnych społecznych instytucji medycznych.
Za twórcę klasycznej socjologii medycyny uważany jest Talcotta Parsonsa, który definiuję chorobę jako dewiacyjną rolę społeczną. Cechą, która wyróżnia nieklasyczną socjologię medycyny, nie jest jedynie podkreślenie, że medycyna jest instytucją nieautonomiczną, podatną na wpływy kontekstu społecznego. Istotniejsze wydaje się być stwierdzenie możliwości obiektywnego definiowania choroby i zdrowia. Już Hipokrates wskazywał na znaczenie środowiska społecznego jako czynnika etiologicznego choroby oraz wpływ wzajemnego stosunku lekarz- pacjent w procesie leczenia. Formy wprowadzania socjologii do „świata medycyny” są odmienne w różnych krajach europejskich. Znaczna większość zespołów socjologii medycyny społecznej, epidemiologii lub dziedzin pokrewnych, ale wyraźna jest już tendencja do lokalizowania socjologii medycyny w ośrodkach klinicznych, jak: kardiologia, pediatria, geriatria, onkologia, psychiatria, rehabilitacja. Chodzi o to, aby przyspieszyć proces „profesjonalizacji medycznej” socjologii, aby osiągnąć maksymalną użyteczność dla medycyny.
Głównym motorem tych przemian jest Światowa Organizacja Zdrowia. Ogłoszenie przez nią hasła „zdrowie dla wszystkich” uwidoczniło konieczność udziału socjologów w programach służących realizacji tego celu. Rozwinęły się także rozmaite formy współpracy Biura Europejskiej ŚOZ z socjologami medycyny na naszym kontynencie. Jest Ok 1000 socjologów medycyny. W 1983 roku powstało Europejskie Towarzystwo Socjologii Medycyny.
Część nauczycieli akademickich, wykładających przedmioty tradycyjne związane z laboratorium lub kliniką, widzi w socjologii intruza, konkurenta do ograniczonych możliwości czasu i uwagi studentów. Nie znając potencjalnych możliwości socjologii, zapatruje się sceptycznie na jej przydatność dla pracy lekarza.
Socjolog powinien wprowadzić pojęcie człowieka jako istoty zarówno biologicznej, jak i społecznej oraz przekonująco pokazać znaczenie tego faktu dla medycyny. Socjologia może wyjaśnić działania w określonych sytuacjach, społecznych, pokazać jak ludzie, którzy w nich uczestniczą, widza i interpretują otaczający ich świat.
Socjolog medycyny- to socjolog, którego głównym zadaniem jest opis, wyjaśnienie i wskazanie wpływu stosunków społecznych na zjawiska zdrowia i choroby.
Nowoczesna medycyna ma mniej problemów z chorobami ostrymi, a znacznie więcej z zaburzeniami przewlekłymi i degeneracyjnymi. Przemiany te zwróciły uwagę na społeczny aspekt choroby. Rozszerzyły się więc ramy współpracy socjologa i lekarza, która ma na celu rozwiązywanie problemów medycyny. Nie ogranicza się to do epidemiologii, zdrowia publicznego, medycyny społecznej i organizacji służby zdrowia, ale rozciąga na wszystkie dziedziny i specjalności podstawowe i kliniczne.
Warunkiem owocnej współpracy jest obopólna akceptacja faktu, że leczenie chorób nie może polegać tylko na stosowaniu tradycyjnej wiedzy fachowej poprzez formalne instytucje medyczne. Są one ściśle związane z wieloma innymi instytucjami i organizacjami w społeczeństwie i jednym z zadań socjologa jest opisanie i wyjaśnienie nowych powiązań. Socjolog stara się wyjaśnić różne poglądy na chorobę, pokazując, jak zmieniają się one w zależności od tego, w co ludzie wierzą i do czego przywiązują wagę oraz od ich doświadczeń życiowych. Socjolog powinien wskazać role, jaką grają owe zmiany i ich wpływ na opiekę medyczną i jej wyniki. Ma to być użyteczne dla lekarza, a więc powinno mu pomóc w przewidywaniu przyczyn choroby, w postawieniu diagnozy i osiągnięciu pozytywnych wyników leczenia. Znajomość socjologii może ułatwić racjonalność wielu orzeczeń klinicznych, umożliwić lepsze zrozumienie zachowania się pacjentów, kolegów i działań wielkich organizacji, efektywniejsze wykorzystanie umiejętności zdobytych w rozmaitych dziedzinach i na różnych etapach edukacji medycznej. Dużą trudnością dla socjologa w uczelni medycznej, a także dla studentów i zainteresowanych członków grona nauczającego, jest brak książek napisanych specjalnie dla nich. Na rynku światowym znajdują się książki poświęcone ogólnej socjologii medycyny o charakterze przeglądowym całej dziedziny lub napisane przez socjologów monografie na wybrane tematy.
Komu potrzebna jest socjologia medycyny? Jest to pytanie o jej funkcje, o odbiorców jej „produktów” a także o siły społeczne, które kreują zapotrzebowanie na jej diagnozy i ekspertyzy. Problem ten jest szczególnie interesujący w przypadku socjologii medycyny w Stanach Zjednoczonych. W żadnym innym kraju nie rozwinęły się one tak wszechstronnie, nie zaangażowała tylu autorytetów i nie przyczyniła się do inspirowania tak wielu konkretnych rozwiązań – zarówno w medycynie klinicznej jak i w zdrowiu publicznym! Nie bez znaczenia jest także rola, jaką ”sens stricto” badania socjomedyczne odegrały tam w rozwoju socjologii akademickiej!
Dla lepszego zobrazowania socjologii medycyny w Stanach Zjednoczonych, pozwolę ją sobie porównać, do socjologii, z którą mamy do czynienia od urodzenia, czyli z socjologią medycyny w Polsce. Na sytuacje socjologii medycyny w Polsce wpływają czynniki natury ekonomicznej, systemowej, instytucjonalnej, indywidualne preferencje określonego sposobu uprawiania socjologii medycyny przez jej twórców. Dużym dorobkiem jest wkład Magdaleny Sokołowskiej w rozwój socjologii medycyny jako części składowej socjologii, wzbogacającej wiedzę o życiu społeczeństwa o fakty zachodzące w sferze tradycyjnie przynależnej do medycyny.
Porównanie zapotrzebowania na socjologię medycyny w Stanach Zjednoczonych i w Polsce jest na pewno przedsięwzięciem trudnym do zrealizowania. Zarówno ze względu na różny potencjał obu krajów, jeśli chodzi o wskazanie nowych dyscyplin naukowych jak i nie odmienny kontekst społeczny, w jakim funkcjonuje nauka.
Socjologia medycyny w USA jest obecnie postrzegana jako jedna z najszybciej i najdynamiczniej rozwijających się subdyscyplin socjologii. Orientacyjnie, co dziesiąty socjolog w Stanach Zjednoczonych jest socjologiem medycyny. Ani Durkheim, ani Weber czy inni prominentni teoretycy nie zajmowali się rolą medycyny czy rolą w społeczeństwie. Gdy jednak pole to zostało odkryte, wielu socjologów wkroczyło na teren medycyny, aby weryfikować swoje koncepcje dotyczące zachować ludzkich, czy funkcjonowanie systemów i instytucji społecznych. Relacje pacjent – lekarz zostały opisane i zinterpretowane przez przedstawicieli niemal wszystkich najważniejszych nurtów teoretycznych w socjologii.
Jedno z pierwszych i bardziej znane w świecie badań socjomedycznych Hollingsheada i Redlicha „Social class and mental illness” nie tylko wykazało i wyjaśniło zależność między zaburzeniami psychicznymi i klasą społeczną, ale stało się debatą publiczną, prowadzącą do utworzenia National Institute of Mental Health w USA i licznych poradni zdrowia psychicznego działających w oparciu o społeczności
W roku 1957 Robert Straus, wprowadził podział na „socjology in medycine” i „socjology of medicine”. Tym samym wskazał odmienne motywacje badaczy i odmiennych odbiorców „produktów” socjomedycznych. Socjologii medycyny potrzebowali Ci, których interesowali organizacje, role społeczne, normy, wartości i zachowanie otaczające chorobę, jako forma ludzki zachowań w ogóle. Socjologii w medycynie potrzebowali Ci, którzy chcieli współdziałać z lekarzami w rozwiązywania konkretnych problemów zdrowotnych pacjentów. Socjologowie zarówno „in” jak i „of” analizowali także samą instytucję medycyny i system opieki zdrowotnej. Oba nurty podlegały swoistym „modom” i fascynacjom, co przejawiało się zarówno w treściach publikacji, jak i w problematyce kongresów lekcji socjologii medycyny w „American Socjolgical Association”. Można wymienić choćby takie zagadnienia, jak rola stresu i traumetyzujących zdarzeń życiowych w etiologii chorób, samoleczenie czy ostatnio modyfikowana chorobą socjologia ciała. Można, więc już było wtedy mówić zarówno o funkcji poznawczej socjologii medycyny, jak i funkcji aplikacyjnej. Mamy więc do czynienia z sytuacją, w której socjologii medycyny potrzebuje nauka praktyka kliniczna i polityka społeczna.

Podsumowując te rozważania, warto wyodrębnić kilka funkcji pełnionych przez socjologię medycyny w USA.
1. Weryfikacja teoretycznych koncepcji socjologicznych, badania podstawowe.
2. Badania stosowane.
3. Kreowanie nowego oblicza zdrowia publicznego (promocja zdrowia).
4. Kształcenie (głównie na skutek medycyny)

Z rozwojem badań podstawowych należy przede wszystkim wiązać dokonania socjologów zgromadzonych w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN wokół Magdaleny Sokołowskiej. Badania i opracowania wykonywane mieściły się w nurtach problematyki struktury społecznej i jej dynamiki, stylów życia, kultury społeczeństwa, socjologii organizacji i socjologii wiedzy. Taki sposób uprawiania socjologii medycyny istniał oczywiście także i w innych ośrodkach. Obecnie socjologia medycyny zlokalizowana w szerszym kontekście uczelni socjologicznej jest uprawiana tylko przez socjologów medycyny z UMCS w Lublinie, którzy – co warto też wskazać – mają największe i najbardziej konsekwentnie pielęgnowany dorobek w zakresie dydaktyki.

Działalność socjologów w nurcie „in” nie obfitowała taką liczbą wszechstronnych i dobrze ugruntowanych w socjologii badań- nie było takiej potrzeby. W licznych placówkach medycznych (Np. Instytut Medycyny Pracy, Instytut Kardiologii, Instytut Reumatologii, Centrum Rehabilitacji) Powstawały opracowania często bazujące na własnym materiale, leupirycznym, których głównym celem było lepsze rozpoznanie problemów leczonych pacjentów i konkretne zalecenia pod adresem programów terapeutycznych czy profilaktycznych.

Porównanie zapotrzebowania na socjologię medycyny w krajach zachodnich i w Polsce jest trudne. Nie tylko dlatego, że różny jest potencjał tych krajów, jeśli chodzi o możliwość tworzenia, a zwłaszcza wdrażanie nowych dyscyplin naukowych w ogóle (kadry, zasoby, liczba placówek uniwersyteckich), ale także ze względu na odmienny kontekst społeczny, w jakim funkcjonuje nauka i w jakim tworzy się zapotrzebowanie na jej badanie czy ekspertyzy. Inaczej wreszcie postrzegane są najważniejsze kwestie dotyczące stanu zdrowia, funkcjonowania służb medycznych i związane z tym priorytety w podejmowaniu badań socjomedycznych. Nie ma oczywiście możliwości przeprowadzania wyczerpującej analizy wszystkich wiążących się z tym problemów.

Sytuacja socjologii medycyny w Polsce przedstawia się odmiennie. Wpłynęły na to zarówno czynniki natury ekonomicznej, systemowej, instytucjonalnej, jak i indywidualne preferencje określonego sposobu uprawiania socjologii przez jej twórcę.

Porównanie zapotrzebowania na socjologię medycyny w Stanach Zjednoczonych i w Polsce jest trudne do zrealizowania, ponieważ inaczej postrzegane są najważniejsze kwestie dotyczące stanu zdrowia, funkcjonowania służb medycznych i związane z nią
priorytety w podejmowaniu badan socjomedycznych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ale Lipa... ;)

PostWysłany: Pon 0:23, 03 Gru 2007    Temat postu: O matko;/

ludzie bez przesady... Buller mowil ze na kolokwium trzeba bedzie krotko w kilku zdaniach okreslic czym sie dana dziedzina zajmuje i wymienic 2 przedstawicieli zagranicznych oraz 1 polskiego, wy tu niepotrzebnie cale wstawiacie i tak nikt nie bedzie tego czytal (bo komu chcialoby sie caly chocby 1Razz?) trzeba bedzie odszukac w tych waszych dlugasnych... lepiej by bylo zeby od razu wyciac najwazniejsze rzeczy te o ktorych pisalam... bo potem ciezko sie czegos doszukac...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
semek




Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kumów Majoracki(Chełm)

PostWysłany: Pon 19:50, 03 Gru 2007    Temat postu:

Tak samo jak nikomu sie nie bedzie chcialo tego czytac tak samo teraz nikomu sie nie chce wybierac tych najwazniejszych rzeczy.A poza tym lepiej miec referat w ktorym mozna znalezc nazwiska niz nie miec nic.A zeby znalezc te nazwiska wcale nie trzeba calego czytac.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ale Lipa... ;)

PostWysłany: Pon 22:33, 03 Gru 2007    Temat postu: :P

PARADOKS SEMKA:P Razz gratuluje Laughing
istnie genialne to co napisales:P
SEMILOZOF jestes tyle Ci powiem:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niebiesky
Administrator



Dołączył: 11 Paź 2007
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stąd

PostWysłany: Wto 16:26, 04 Gru 2007    Temat postu:

Arek to chluba pierwszego roku socjologii, trza mu polać Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ale Lipa... ;)

PostWysłany: Wto 19:37, 04 Gru 2007    Temat postu: A Ty sie...

mały nie odzywaj:P Laughing Razz
no chyba ze dasz sie tej swojej %%%... napic Very Happy Twisted Evil Cool Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
semek




Dołączył: 12 Paź 2007
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kumów Majoracki(Chełm)

PostWysłany: Śro 17:23, 05 Gru 2007    Temat postu:

Co do chluby to bym polemizowal a co do polania to jestem za a nawet przeciw:P a SEMILOZOF tego jeszcze nie bylo, bylo semek filozof alt to...to jest boskie:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamila




Dołączył: 13 Paź 2007
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ale Lipa... ;)

PostWysłany: Śro 20:07, 05 Gru 2007    Temat postu: ;D

spoczko ze Ci sie podoba, hehe przychodzi mi jeszcze do glowy SEMCZYZNA Razz, czyli gniazdko milosne Semka Razz (odnosnie tematu w pogaduchach Embarassed Razz Laughing )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.socjologiastw.fora.pl Strona Główna -> Podstawy socjologii Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin